Wejdz na strone Kliknij
Kliknij na : eigenes Bild anbringen
Wybieramy zdjęcie z dysku.
Nastepnie zaznaczamy: Ich bestätige......
Wpisujemy adres strony: Link .....
I klikamy na : Auf die pinnwand
Super zakąsko-przystawka na różnego rodzaju spotkania towarzyskie( w szczególności męskie), co bardziej wtajemniczonym nie muszę tłumaczyć. Składniki kotlecików.
1-kg ryby.
2-15-20dkg boczku surowego.
3-2 jajka.
4-1 cebula.
5-bułka tarta( ilość w zależności od leości masy).
6-pieprz.
7-sól.
8-1 stołowa łyżka oleju. Składniki zalewy.
1-5 szklanek wody.
2-1szklanka octu 10%.
3-liście laurowe.
4-ziele angielskie.
5-piepsz ziarnisty.
6-jedna cebula.
7-sól.
8-cukier.
9- mała lub pół marchwi. Sposób przyrządzenia masy.
Ryby trzeba oskrobać i przygotować do mielenia, ja robię tak, po oskrobaniu nie wypatroszeniu odcinam głowę razem z częścią brzuszną i usuwam wszystkie płetwy, tak jak pokazane na zdjęciu, w ten sposób nie tracę dużo czasu na przygotowanie ryb.
Następnie mielę je maszynką do mielenia, potem w ten sam sposób mielę boczek(sama ryba jest za sucha), ścieram jedną cebulę na tarce i wbijam jajka, oczywiście wszystko solę i pieprzę oraz dodaję łyżkę oleju.
Następną czynnością jest ugniatanie całej masy po czym zaczynam dosypywać bułkę tartą w małych ilościach i ugniatać ,do tego stopnia aż masa nie będzie przyklejać się do rąk i można z niej uformować kulki, nie robie większych od orzecha włoskiego.
Następnie obtaczam w bułce tartej i na patelnię. Sposób przyrządzenia zalewy.
Do wyżej wymienionej proporcji wody z octem dodaję cebulkę pokrojoną w plastry, marchew tak samo, liście laurowe nie więcej jak 5-6sztuk, ziele angielskie 5sztuk, pieprz ziarnisty koło 10sztuk, sól i cukier do smaku.
Wszystko gotujemy, tak przyrządzoną zalewą można po lekkim przestudzeniu zalewać słoiki z naszymi kotlecikami, dla dłuższego terminu ważności trzeba je przepasteryzować.
A tak wyglądają po całej tej operacji.Edytowane przez Labedziak dnia 08-01-2010 15:18
No to kiedy Miros Nas zapraszasz na te męskie kotleciki ...
Powiem szczerze że nie źle to wygląda,a smakuje pewnie jeszcze lepiej.
Przekonam się jak spróbuję ....smażyło się kotlety z ryb,a i owszem,ale jakoś nigdy mi nie przyszło do głowy aby je marynować.....
Lubię takie wynalazki więc pewnie parę krąpi w tym roku przeznaczę właśnie na te męskie kotleciki..
miros napisał:
Polecam bo warto, a jak była by taka okazja to jak najbardziej zapraszam na skropioną degustację.
Polecasz Miros skropić kotleciki cytryną...? ? ?
Fakt - wygląda nieźle i nie trzeba szlachetnych ryb, by potrawa była dobra.
Zwłaszcza jako.... zakąska!
Pozdrawiam, Grzesiek
Gdzie żyje etyka, tam ryba nie znika ! ! !Czasem i po szkodzie głupi
Nie zmieniam avatara ]:> Duze_Bu
Miros, spróbuj do masy rybnej dodać drobno posiekaną natkę pietruszki(dużo) i mieloną gałkę muszkatołowa lub przyprawę do ryb.
Zalewę robię w proporcji 3/4 szklanki octu do 1 szklanki wody. Nie trzeba się też bać mocniej posłodzić zalewę. To bardzo dodaje smaku i wcale nie jest za słodkie. Na podaną wyżej ilość octu i wody daję 4 łyżki cukru.
Tą samą zalewę stosuję do całych smażonych rybek.
Spróbuję ten przepis Miros bliżej lata z tym, że ja zawsze zalewę robię 1-3 a nie 1-5. Wiadomo, że to kwestia smaku i gustu, ale wydaje mi się że Twoja lekko słabawa . Lubię robić nowe rzeczy i przepisy dlatego podoba mi się ten, dzięki za zapodanie tematu .
lawinka napisała
Miros, spróbuj do masy rybnej dodać drobno posiekaną natkę pietruszki(dużo) i mieloną gałkę muszkatołowa lub przyprawę do ryb.
Zalewę robię w proporcji 3/4 szklanki octu do 1 szklanki wody. Nie trzeba się też bać mocniej posłodzić zalewę. To bardzo dodaje smaku i wcale nie jest za słodkie. Na podaną wyżej ilość octu i wody daję 4 łyżki cukru.
Tą samą zalewę stosuję do całych smażonych rybek.
Sprawdziłem i muszę przyznać że lepsze, tak trochę pokombinowałem, nawet zrobiłem kilka z przyprawą typu wegieta w stosunku jeden kilogram masy, jedna łyżka przyprawy.
No i zalewa na bardziej słodko też przypadła mi do gustu.